DUNGEON LEGENDS

RECENZJA GRY

Po latach pokoju do starożytnej, pełnej magii krainy Avel powróciły mroczne siły, a wraz z nimi obudziło się zapomniane zło. Gdy okazało się, że głęboko pod zamkiem kryją się nieprzebrane skarby oraz niezwykle cenny magiczny Pyłek, niezwłocznie rozpoczęto prace nad ich wydobyciem. Wkrótce jednak górnicy zaczęli znikać – niektórzy przepadali bez wieści, inni wracali przemienieni w straszliwe stwory. W dodatku co pewien czas podziemia drżą i w lepkiej, zimnej ciemności słychać szepty zdradzające plugawe tajemnice… Potrzeba kogoś odważnego, kto wyruszy, by przepędzić potwory i stworzyć nowe legendy podziemi!

O GRZE

Dungeon Legends to kooperacyjna gra karciana osadzona w świecie Kronik zamku Avei (Dungeon Legends to samodzielna pozycja, więc nie jest konieczne ani posiadanie, ani nawet znajomość Kronik zamku Avei). W trakcie rozgrywki gracze wcielają się w nieustraszonych bohaterów, którzy wyruszają w pełną niebezpieczeństw misję w czeluści podziemi. Pozycja ta składa się z regrywalna kampanii złożonej z pięciu osobnych rozdziałów, podczas których uczestnicy zabawy zmierzą się z najbardziej niebezpiecznymi stworzeniami skrywającymi się w mrokach podziemi, jednocześnie nie pozwalając im na dotarcie do Zamku.

Grę można skategoryzować jako familijną przygodową karciankę w klimatach fantasy. Mechaniki w niej zastosowane to kooperacja, konstruowanie talii i "plecaka" (puli zasobów i towarzyszy) oraz scenariusze/kampania.

Losowość rozgrywki można ocenić na około 4/10, poziom interakcji między graczami na 7/10, a złożoność na około 5/10. W skład komponentów gry wchodzą: 182 karty, 1 mata do gry, 4 planszetki graczy, 21 znaczników wytrzymałości, 4 znaczniki użycia umiejętności, 4 pionki graczy, 20 żetonów Pyłku, 20 żetonów duszków, 8 torów umiejętności, 12 pudełek na karty, 21 znaczników wytrzymałości potworów, 53 dodatkowe żetony i znaczniki, 1 figurka wózka, 1 tarcza pradawnej maszynerii, 1 kość, instrukcja, księga rozdziałów oraz 4 żetony jednorożców (minidodatek do gry Kroniki zamku Avel). Rozgrywka trwa około 60-90 minut, a bawić można się w gronie od 1 do 4 osób w wieku od 10 lat (ale i dzieciaki w wieku 8+ być może poradzą sobie z tym tytułem).

ROZGRYWKA

W grze uczestnicy zabawy wcielają się w bohaterów o unikatowych umiejętnościach i talii kart, które odzwierciedlają ich indywidualne role/styl gry. Podczas rozgrywki do talii graczy dochodzić będą kolejne karty, które wpłyną na jej wzmocnienie i poszerzenie wachlarza możliwości danej postaci. Tury graczy sprowadzaj się do zagrywania kart z ręki i stosowania ich efektów (atakowania potworów, używania obszarów itp.). Ogólne zasady rozgrywki są banalnie proste i jednakowe dla całej kampanii, jednak każda z misji ma swoje własne zasady i występujące w niej przedmioty, karty i potwory, które zmieniają rozgrywkę. Warunkiem wygranej jest wypełnienie celu wskazanego przez opis danego rozdziału.

MOJA OPINIA

Pisząc o Dungeon Legends nie sposób nie zacząć od tego jak gra ta wygląda. Dla osób, które lubią cieszyć oko pięknym wykonaniem posiadanych przez siebie tytułów będzie to bowiem zdecydowany plus tej pozycji. Zaczynając od świetnej maty do gry, przez bardzo funkcjonalne pudełeczka na komponenty, solidne żetony, po pięknie wykonane karty (w szczególności te "holograficzne"), wszystko wygląda tutaj naprawdę dobrze. Na szczególną pochwałę, graficznie, zasługują przede wszystkim ilustracje Bartłomieja Kordowskiego, które są wizualnie najlepszym elementem gry. Jeśli zaś chodzi o jakość wykonania, to tutaj na największe peany zasługują warstwowe plansze graczy, dzięki którym żetony życia oraz kafelki dodatkowych umiejętności nie poruszają się po nich (to powinien być standard w każdej grze!). Mata z kolei nie tylko wygląda bardzo dobrze, ale jest przy tym również o wiele bardziej praktyczna i solidniejsza niż zwykła plansza. Żetony może nie oszałamiają, ale sprawiają wrażenie trwałych i zwyczajnie wyglądają przyjemnie. Pudełeczka na komponenty, w mojej ocenie, są jednym z najlepszych elementów tego tytułu (pod względem funkcjonalnym). Nie dość, że w pudełku prezentują się bardzo fajnie, to są nieocenione w organizacji komponentów gry. Dzięki nim rozpoczęcie rozgrywki staje się nieporównywalnie szybsze i bardziej praktyczne. Spotkałem się z opiniami mówiącymi, że ich konstrukcja sprawa, że bardzo łatwo się rozpadają, ale ja osobiście nie miałem z nimi żadnych problemów, wręcz przeciwnie, wydają mi się dość wytrzymałe. Na drobny minus wykonania wskazałbym jedynie pionki graczy, które mogłyby wyglądać nieco lepiej. Niekoniecznie musiałyby być figurkami, ale gdyby prezentowały całe postacie i były w pełni wycięte, jak np. figurki w Zapomnianych Morzach, to sprawiałyby o niebo lepsze wrażenie.

Dungeon Legends to gra całkiem prosta, w którą można grać nawet z dzieciakami poniżej 10 roku życia (pomaga też w tym dość familijny klimat, jak na grę tego typu, co akurat dla mnie jest nieco minusem, bo chciałbym aby było nieco mroczniej). Łatwość i intuicyjność zasad to ogromny plus tego tytułu. Dodatkowo pomagają różne poziomy trudności kolejnych rozdziałów kampanii. Rozdziały te, co warto przypomnieć, mogą być rozgrywane niezależnie i są w pełni regrywalne, więc można do tych sprawiających największą frajdę wracać regularnie. W materii tej mamy niestety jeden ogromny wręcz zgrzyt, a mianowicie instrukcję. Wygląda ona dobrze i na pierwszy rzut oka wydaje się być spójna i sensowna, ale wystarczy zacząć pierwszą rozgrywkę aby natychmiast wręcz przekonać się o tym, że została ona napisana wręcz tragicznie. Brakuje w niej wyjaśnień wielu zagadnień, nawet takich, które wydawałoby się kwestiami dość podstawowymi. To co natomiast jest opisane, opisane jest niejasno, niedokładnie i niepełnie. Wiele kwestii dodatkowo jest rozrzuconych po instrukcji, co sprawia, że trzeba po niej w trakcie gry dość mocno skakać. 

Rozgrywka sama w sobie jest bardzo przyjemna i sprawia sporą frajdę. Poziom kooperacji jest znaczący, więc współpraca między graczami, dobre planowanie akcji i odpowiednie wykorzystywanie umiejętności poszczególnych postaci są kluczowe dla zwycięstwa. Gra dobrze się skaluje, więc przyjemność z zabawy powinna być podobna obojętnie od liczby graczy biorących udział w zabawie. Plusem jest tryb kampanii, który prezentuje spójną historię oraz sprawia, że postacie będą stawały się silniejsze po zakończeniu kolejnych jej rozdziałów. Moim zdaniem przydałoby się jednak aby rozwój postaci między rozdziałami był jednak nieco bardziej znaczący, ponieważ niestety jest on dość symboliczny. Gracze solowi ucieszą się również z faktu, iż w pozycję tę będą mogli zagrać również samemu.

Reasumując, Dungeons Legends to naprawdę fajna, lekko familijna kooperacja, którą można się cieszyć zarówno w gronie rodzinnym, jak i w gronie graczy bardziej zaawansowanych (dla weteranów może być zbyt prosta, ale i oni powinni dobrze się przy niej bawić). Tragiczna instrukcja niestety niewątpliwie odbiera sporo frajdy z pierwszych rozgrywek, ale na szczęście gra ogółem jest na tyle przyjemna, że nawet przy takim setbacku chce się do niej wracać. Kampania jest ciekawa, ale jednocześnie absolutnie nie porywa jakąś niesamowitą historią. Wygląd gry (szczególnie grafiki i "holograficzne" karty) i jakość jej wykonania (w szczególności warstwowe planszetki graczy i mata) robią naprawdę pozytywne wrażenie, a przyjemność rozgrywki i intuicyjność zasad w połączeniu z faktem, iż tytuł ten jest pozycją prawdziwie kooperacyjną dają bardzo dużo funu. Polecam każdemu, kto na nieco luźniejszym poziomie i w mniej mrocznych klimatach, ciesząc przy tym oko, chce spędzić miły czas ze znajomymi i/lub rodziną.

PLUSY:

MINUSY:

WERDYKT:

DOBRY FAMILIJNY CO-OP!

Na Board Game Geek posiada ocenę od graczy na poziomie około 7,5/10.

OCENA:

7,5/10

W GRĘ MIAŁEM PRZYJEMNOŚĆ ZAGRAĆ DZIĘKI UPRZEJMOŚCI WYDAWNICTWA REBEL. DZIĘKUJĘ!

WYDAWNICTWO NIE MIAŁO JAKIEGOKOLWIEK WPŁYWU NA TREŚĆ NINIEJSZEJ RECENZJI.