S.E.T.I.
POSZUKIWANIA POZAZIEMSKICH CYWILIZACJI
Na urządzeniach mobilnych stronę najlepiej oglądać w trybie komputerowym | Wesprzyj moją działalność:
POSZUKIWANIA POZAZIEMSKICH CYWILIZACJI
Jeśli będziesz przyglądać się niebu wystarczająco uważnie, dojrzysz miliony galaktyk. W każdej z nich znajdują się miliardy gwiazd. Wokół gwiazd mogą orbitować planety, na których z kolei może istnieć życie – a życie może oznaczać inteligencję. To oznacza, że kierując teleskop w dowolne miejsce na niebie, możesz spojrzeć w oczy komuś, kto również patrzy na Ciebie.
O GRZE
S.E.T.I.: Poszukiwania pozaziemskich cywilizacji to gra strategiczna euro w mocno osadzonych w realiach naukowych klimatach sci-fi, w której uczestnicy zabawy kierują własną instytucją naukową, której zadaniem jest poszukiwanie śladów życia poza naszą rodzimą planetą. Gra czerpie inspirację z obecnych lub powstających technologii i wysiłków w zakresie eksploracji kosmosu, w szczególności z działań tytułowej organizacji SETI.
Gracze podczas rozgrywki eksplorują pobliskie planety i ich księżyce, wystrzeliwują sondy z Ziemi, korzystając z ciągle zmieniających się pozycji planet (absolutnie genialna mechanika planszy głównej swoją drogą!), decydują czy wylądować na ich powierzchni, aby zebrać cenne próbki, czy pozostać na orbicie, aby przeprowadzić szerzej zakrojone badania. Ponadto, kierując teleskopy w stronę odległych układów gwiezdnych, biorący udział w grze mogą wykryć ślady sygnałów obcych lub nieodkryte egzoplanety i zebrać obiecujące dane do zbadania.
Na Ziemi można także zainwestować w ulepszenia swojego sprzętu, aby móc wydajniej analizować przychodzące dane, zwiększyć przepustowość sygnału teleskopów lub zwiększyć zapasy zasobów — wszystko po to, aby rozszerzyć zakres swoich poszukiwań, które mogą doprowadzić do odkrycia pozaziemskich form życia.
Gracze korzystają z ponad 200 kart, aby wspomóc swoje wysiłki lub skupić swoje badania w określonym kierunku, a także aby uzyskać dodatkowe bonusy i nagrody. Każda karta ma unikalne efekty i ilustracje oraz przedstawia rzeczywiste technologie, projekty i odkrycia (takie jak Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, Wielki Zderzacz Hadronów, łazik Perseverance, sonda Voyager i wiele innych). Gra oddaje hołd eksploracji kosmosu, astronomii, trwającym poszukiwaniom oznak życia oraz wysiłkom zmierzającym do zrozumienia natury życia we wszechświecie.
Grę można skategoryzować jako strategiczną grę euro w klimatach astronomii i eksploracji kosmosu. Mechaniki w niej zastosowane to bonusy końca gr, przychód, karty różnorodnego wykorzystania, zasoby do poruszania się, rozgrywka solo/solitaire, przechodni pierwszy gracz oraz zmienna konfiguracja początkowa.
Losowość rozgrywki można ocenić na około 4/10, poziom interakcji między graczami na 4/10, a złożoność na około 7,5/10. W skład komponentów gry wchodzą: plansza Układu Słonecznego z obrotowymi dyskami, plansza technologii, plansza planet, 4 plansze sektorów z pobliskimi gwiazdami, 5 planszetek obcych, 4 dwuwarstwowe planszetki graczy, 48 kafelków technologii, 4 dwustronne złote kafelki punktacji, 30 żetonów kredytów, 30 żetonów energii, 33 żetony i kafelki obcych, 24 kafelki celów trybu solo, inne elementy tekturowe, 138 kart talii głównej, 4 karty dochodu, 55 kart obcych, 19 kart akcji trybu solo, 32 figurki sond, 120 znaczników graczy, 4 znaczniki rozgłosu, 4 znaczniki punktacji, figurka Słońca, 70 żetonów danych, instrukcja, arkusze pomocy gracza oraz 5 arkuszy zasad obcych. Rozgrywka trwa około 40 minut na gracza (chociaż w pierwszych rozgrywkach może to być nawet i 60 minut na gracza), a bawić można się w gronie od 1 do 4 osób w wieku od 14 lat (i raczej bym się tego ograniczenia wiekowego trzymał).
ROZGRYWKA
Rozgrywka toczy się przez 5 rund, w ramach których kolejno rozgrywa się swoje tury.
W swojej turze można wykonać jedną akcję główną i dowolną liczbę akcji dodatkowych.
Akcje główne pozwalają nam m.in. na wystrzeliwanie sond, przemieszczanie ich po Układzie Słonecznym, wchodzenie na orbity planet i lądowanie na nich, a także zagrywanie kart i opracowywanie nowych technologii zapewniających różnego rodzaju premie.
Działania poszczególnych graczy, chociaż indywidualne, to przyczyniają się do realizacji wspólnego celu odkrywania gatunków obcych.
W grze występuje 5 różnych gatunków obcych, a w pojedynczej rozgrywce biorą udział 2 losowe, pozostające zakryte do momentu spełnienia odpowiednich warunków. Każdy z gatunków wprowadza własne zasady gry obowiązujące od momentu odkrycia (obejmujące również punktowanie) oraz unikalną talię kart.
Gra kończy się wraz z końcem 5. rundy. Uczestnicy otrzymują punkty za zgromadzone karty ze złotymi polami i złote kafelki punktacji, a ten, kto zgromadzi ich najwięcej, wygrywa.
MOJA OPINIA
Pierwsze co rzuca się w oczy po rozłożeniu S.E.T.I. na stole to bez wątpienia rozmiar planszy głównej oraz wykonanie zarówno jej, jak i wszystkich pozostałych elementów. Jakość komponentów gry jest wysoka – są solidne, starannie zaprojektowane i doskonale ze sobą współgrają. Grafiki są bardzo ładne, zarówno te na planszy, jak i na kartach, a użyta kolorystyka zaskakuje faktem, iż nie jest "sucha" (gra wygląda bardzo "przytulnie" jak na ciężkie euro, nie odrzuca wyglądem, a wręcz przyciąga). Jak zawsze najwyższe pochwały należą się za dwustronne planszetki graczy, które bardzo ułatwiają rozgrywkę i pozwalają na nieprzejmowanie się umieszczanymi na nich komponentami. Ogromne wrażenie robią trzy obrotowe dyski Układu Słonecznego umieszczone na figurce Słońca. Rozwiązanie to jest absolutnie świetne, budując klimat, genialnie oddając rzeczywistość naszego układu, a także wprowadzając mechanikę, którą gracze, o ile dobrze przemyślą swoje ruchy, mogą wykorzystać na swoją korzyść (przesuwanie komponentów bez wydawania surowców na ruch). Być może na pierwszy rzut oka całość może się wydawać nieco "tłoczna", ale w trakcie gry szybko przekonujemy się, że każdy element ma swoje logiczne i dobrze zaprojektowane miejsce, jest czytelny i bardzo jasno określony. Na pochwałę zasługuje w tej materii również dobór symboli, który w połączeniu z klarownością kart, planszy i planszetek bardzo ułatwia zabawę. Ogółem jest pięknie i solidnie, nie mogę się nachwalić jak dobrze ten tytuł wygląda.
Regrywalność S.E.T.I. stoi na bardzo wysokim poziomie, nie dość, że mamy tutaj masę możliwych strategii, które możemy przyjąć podczas kolejnych rozgrywek, wypróbowując coraz to nowsze pomysły na osiągnięcie sukcesu, to dodatkowo za każdy razem zaczynać będziemy z innym ułożeniem dysków Układu Słonecznego, innymi ukrytymi rasami obcych, innym zestawem kart i celami na kafelkach punktacji. Do tego wszystkiego rozgrywka jest po prostu niesamowicie przyjemna. Osoby, z którymi testowałem grę – podobnie jak ja – zgodnie podkreślały, że zabawa jest na tyle satysfakcjonująca, że nawet przegrana nie frustruje tak bardzo, jak mogłaby po długiej partii. Przy tej grze czas mija po prostu przyjemnie, na wymyślaniu kolejnych swoich ruchów, badaniu Układu Słonecznego, eksploracji jego planet i księżyców, rozwijaniu technologii, skanowaniu innych galaktyk itd. Tytuł ten, jak na grę euro, jest naprawdę bardzo klimatyczny, tematyka wylewa się z niej, zarówno pod względem tego jak wygląda, jak i pod względem użytych mechanik. Cały koncept gry jest świetny i bez wątpienia przypadnie do gustu każdemu kto chociaż odrobinę interesuję się kosmosem (a jednocześnie w żaden sposób nie przytłoczy osób nim niezainteresowanych).
Warto zaznaczyć, że S.E.T.I., mimo relatywnie dość sporego poziomu trudności w jej wymasterowaniu, jest grą o bardzo jasnych i przejrzystych zasadach. Bez wątpienia w ich zrozumieniu pomagają dobrze napisana instrukcja, pełna grafik i przykładów, wspomniany wcześniej dobór symboli, klarowność kart i plansz, a także pomoce graczy, z których uczestnicy zabawy mogą korzystać podczas rozgrywki, a które naprawdę pozwalają na łatwe ogarnięcie i szybki dostęp do najważniejszych zasad.
Mechanicznie do S.E.T.I. nie mam w zasadzie żadnych uwag, bo minusy jakie mogę wskazać są naprawdę drobne. Na plus bardzo dobrze przemyślane karty różnorodnego wykorzystania, które mogą dawać surowce, zwiększać dochód, pozwalać na akcje, czy też dawać misje do wykonania. Gra dobrze się skaluje, a do tego posiada solidny tryb solo. Masa technologii pozwala na zwiększanie swoich możliwości, dając bardzo przydatne podczas rozgrywki bonusy. Mechanika rozgłosu jest ciekawa, a uzależnienie od niej możliwości badania technologii (niejako oddające realia świata naukowego, w którym nierzadko trzeba sobie rozgłosem zapracować na granty) było genialnym pomysłem (chociaż badanie mogłoby być nieco tańsze). Wisienką na torcie jest oczywiście mechanika ras obcych. Fakt, iż rasy te są przez połowę gry ukryte, dodaje pewnej dozy ekscytacji, a działania idące w kierunku ich odkrycia sprawiają dzięki temu jeszcze większą frajdę. Świetnie, że poszczególne frakcje kosmitów są asymetryczne i po wejściu do gry dają zupełnie inne zadania i bonusy, w zależności, które z nich odkryjemy w danej rozgrywce. Ze wspominanych drobnych minusów jedyne co jestem w stanie tytułowi temu wytknąć, to czasami być może odrobinę późne odkrywanie obcych, co przy wprowadzaniu do zabawy zestawu nowych reguł może być dla niektórych troszkę wytrącające z dotychczasowego flow gry. Jak na mój gust, S.E.T.I. posiada także nieco zbyt mało możliwości rozwoju "silniczka" dochodów, który dość ciężko jest rozbudować do satysfakcjonującego poziomu. Jednocześnie należy dodać, że zabieg taki jest bez wątpienia celowy, gdyż gra błyszczy w zakresie wymuszania na graczach odpowiedniego zarządzania posiadanymi zasobami (osobiście po prostu chciałbym tych zasobów mieć odrobinkę więcej). Mimo, że pozycja ta jest trochę długa (dla nowych graczy nawet i 60 min na gracza, ale z czasem downtime spada, przez co rozgrywka jest szybsza), to zabawa wciąga na tyle i daje tyle frajdy, że w zasadzie nie odczuwa się tego wcale. Jako osoba, która dość mocno nie przepada za zbyt dużą dozą negatywnych interakcji, muszę S.E.T.I. pochwalić również za w zasadzie całkowity ich brak, a jednocześnie utrzymanie przy tym dobrego poziomu rywalizacji między graczami.
Dodatkowym plusem dla gry jest także jej mocne osadzenie w realiach naukowych i elementy edukacyjne, które ze sobą niesie. Mimo, że S.E.T.I. to pozycja science-fiction, to część naukową mamy tutaj wymaksowaną, a część fikcyjną ograniczoną do najbardziej realnych aspektów, które w przyszłości bez wątpienia przejdą na stronę realiów. Dzięki temu nie mamy wrażenia, że koncept oderwany jest kompletnie od rzeczywistości, wręcz przeciwnie, odczuwamy, że wydarzenia z planszy mogą już niedługo zmaterializować się w prawdziwym świecie, prowadząc do realnego odkrycia obcych. Dla osoby takiej jak ja, siedzącej w tematyce astro od wczesnego dzieciństwa, świetnym było w szczególności zobaczenie na kartach prawdziwych pojazdów, miejsc, organizacji, misji itp., które dodatkowo opatrzone zostały krótkimi informacjami na ich temat, co daje niesamowity walor edukacyjny.
Na sam koniec trzeba jeszcze wspomnieć o cenie, która chyba zaskoczyła pozytywnie wszystkich, którzy z grą mieli styczność. Stosunek bowiem tej ceny do tego jaką wartość ma gra – pod względem wykonania, przyjemności z zabawy, rozmiaru, liczby i jakość komponentów itp. itd. – jest absolutnie niesamowity.
Reasumując, S.E.T.I. to gra, która łączy w sobie świetny wygląd, solidność wykonania i głęboko satysfakcjonującą rozgrywkę. Jej estetyka – od szczegółowych grafik po robiące wrażenie komponenty, takie jak obrotowe dyski Układu Słonecznego – przyciąga uwagę i buduje immersję, która wyróżnia się na tle typowych, często "suchych" gier tego gatunku. Klimat eksploracji kosmosu jest tu odczuwalny na każdym kroku, zarówno dzięki oprawie wizualnej, jak i mechanikom, które w inteligentny sposób oddają realia naukowe i tematykę odkrywania nieznanego. Tytuł ten nie tylko zachwyca jakością, ale też skutecznie angażuje graczy, oferując im poczucie prawdziwej przygody w przestrzeni kosmicznej. Regrywalność i różnorodność strategii sprawiają, że każda partia wydaje się świeża i pełna nowych możliwości. Co istotne, S.E.T.I. balansuje między złożonością a przystępnością – zasady są klarowne i dobrze wyjaśnione, co pozwala tak doświadczonym graczom, jak i nowicjuszom szybko się w niej odnaleźć. Gra szczególnie przypadnie do gustu miłośnikom kosmosu, oferując im nie tylko immersyjną astro rozrywkę, ale i elementy edukacyjne. Jednocześnie jej uniwersalny urok sprawia, że osoby niezainteresowane tematyką naukową również mogą się przy niej świetnie bawić, nie czując się przytłoczone konceptem. S.E.T.I. przebojem wpada do mojego absolutnego topu gier planszowych, więc bez chwili wątpliwości mogę powiedzieć krótko: POLECMAM, POLECAM, POLECAM!
PLUSY:
Regrywalność
Piękne i solidne wykonanie
Planszetki graczy
Przyjemne grafiki
Intuicyjność zasad
Klarowność instrukcji
Czytelność plansz i kart, jasność symboli
Dobrze przemyślane karty różnorodnego wykorzystania
Technologie
Dobra skalowalność
Niesamowita przyjemność rozgrywki
Szeroki zakres możliwych strategii
Mechanika obcych (asymetryczność, ukrycie itp.)
Obrotowe dyski Układu Słonecznego
Klimat / koncept gry
Karty pomocy
Tryb solo
Element edukacyjny
Mocne osadzenie w nauce
Brak negatywnej interakcji
Świetny stosunek jakości i rozmiaru do ceny
MINUSY:
Za mało możliwości rozwoju "silniczka" dochodów
Sporo zmian po odkryciu obcych
Nieco długa rozgrywka i możliwy spory downtime
WERDYKT:
REWELACYJNE KOSMICZNE EURO! ABSOLUTNY MUST HAVE!
Na Board Game Geek posiada bardzo wysoką ocenę od graczy na poziomie 8,4/10.
OCENA:
9/10
W GRĘ MIAŁEM PRZYJEMNOŚĆ ZAGRAĆ DZIĘKI UPRZEJMOŚCI WYDAWNICTWA REBEL. DZIĘKUJĘ!
WYDAWNICTWO NIE MIAŁO JAKIEGOKOLWIEK WPŁYWU NA TREŚĆ NINIEJSZEJ RECENZJI.